photography

Artykuł o solo podróży do Jordanii / magazyn Kontynenty

W najnowszym numerze „Kontynenty” oprowadzają po światowych przedsionkach, sieniach i podróżnych wiatrołapach. W numerze 40 tego niezależnego magazynu ukazał się mój najnowszy artykuł pt. “Petra, osiołka i ja”.
“Kontynenty” to magazyn reporterów, pisarzy, fotografów i podróżników. „Kontynenty” to reportaże, wywiady, opowieści o odległych krajach, przygodach, ludziach.
Jestem szczęśliwa i czuję się zaszczycona. Gorąco zapraszam do lektury!

Czytaj dalej »

JORDANIA. Gdy droga jest celem

“Nieważne, gdzie i jak daleko podróżujesz – im dalej, tym gorzej – ale jak mocno przy tym żyjesz.” – Henry David Thoreau
Pewnej zimowej bezsennej nocy kupiłam bilet w jedną stronę do Jordanii. Miałam tylko jeden plan: udać się do Petry – antycznego miasta, wykutego w skałach przez Nabatejczyków. Nie przypuszczałam, że będę odwiedzać Petrę kilkakrotnie, że będę spać w jaskiniach, poznawać miejscową społeczność, karmić zwierzęta i spacerować ze swoją osiołką Kią!

Czytaj dalej »

Photo VOGUE portfolio

Co za fantastyczna wiadomość!
Kolejna fotografia mojego autorstwa, pt. “in the pattern of the shadows”, została opublikowana dzisiaj na Photo VOGUE. Zdjęcie jest częścią projektu INTO THE NATURE, który tworzę od 2021 r.
Jakiś czas temu PhotoVOGUE wyróżnił też poniższe zdjęcie z tej serii.

Czytaj dalej »

Artykuł o Laosie / magazyn Kontynenty

Tak, oto ja:) a w rękach trzymam najnowszy numer magazynu KONTYNENTY, w którym znajdziecie wiele interesujących tekstów z podróży, uznane nazwiska oraz świetne zdjęcia! A dlaczego jestem taka szczęśliwa? Bo w tym numerze także moje fotografie i artykuł o wędrówce przez mało znany Laos – POZA CZASEM. Jeśli jesteście ciekawi skąd taki tytuł to odsyłam Was do lektury.

Czytaj dalej »

CAPTURE THE REAL YOU

Chociaż żyjemy w XXI wieku to sytuacja kobiet w wielu krajach świata nadal jest dramatyczna. Idąc ulicą w Tiznit (Maroko) ujrzałam tą reklamę z hasłem „Capture the real you” i łańcuchem – dokładnie na linii ust dziewczyny na zdjęciu. (…) Już wtedy wiedziałam, że jest to zdjęcie, które krzyczy.

Czytaj dalej »